Super... naprawdę super film... Til Schweiger ma smykałkę do robienia mega pozytywnego kina... prawda, że od momentu startu podróży film zrobił się nadto naciągany ale mnie to akurat mało obchodzi... bawiłem się świetnie... równie świetnie jak na obu Kokowaah... Polecam gorąco. Aha i swoją drogą ciekawe co wyrośnie z Emmy... czy podoła w filmie jak już dorośnie... Oby... Honig im Kopf - 7/10 i plus za radość bijącą z ekranu :)