...i nie dla tego że mi się nie podobał, ale dlatego że zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Bardzo autentyczny - czułem psychiczny ból oglądając wszystkie straszności, które serwują chłopakowi jego "koledzy" z celi. Polecam osobom o silnych nerwach.
Jestem przed seansem tego filmu. szczerze- obejrzałam tylko parę urywków, ale już mnie wmurowało w podłogę. Edward Furlong- niepokorny z "Terminatora II" jak i z "American History X" tutaj po prostu pobił sam siebie w postaci zbuntowanej, zwierzęcej...po prostu złej.. Normalnie aż strach włączać ten film...
Bardzo...
i na pewno nie dla wrażliwszych. Uprzedzam, że ukazana tutaj brutalność więzienna to nie bajeczka jak w "Shawshank", gdzie skazani za morderstwo byli uprzejmi i pomocni jak ministranci przy ołtarzu albo nawet "Prison Break", gdzie poza T-Bag'iem reszta więźniów budziła bardziej sympatię niż odrazę.
Opis filmu...
Możę zaczne od tego że nie znam Uwe Bolla i jego dorobku reżyserskiego , słyszałem na jego temat bardzo różne opinie . Do Filmu Stoic podchodzilem 2-krotnie . Za drugim razem udalo mi sie przejsc przez ta całą game obrzydliwości które przygotował dla nas Boll . Jestem całkowicie na TAK . Reżyser pokazał jak ludzie...
więcejTakiego Uwe to ja rozumiem. No, dobra... Nie do końca, ale i tak jestem pod wrażeniem.
Prawdziwa historia zostaje tu przedstawiona w ekstremalnie brutalny sposób, a okrutne sceny nie kończą się szybko. Zostajemy na półtorej godziny zamknięci w celi ze zwierzętami i musimy chłonąć ten klaustrofobiczny klimat....
Film może nie jest tak dobry jak ''Symetria'' (ktoś dał takie porównanie) ale dobrze odzwierciedla do czego prowadzi odizolowanie od świata zewnętrznego i zamknięcie w małej celi kilku facetów. Ich frustracje i lęki miały w końcu ujście na bogu ducha winnemu kolesiowi.
Szała, gniot i kmiot. Dawno nie oglądałem tak debilnego filmu, który przyszło mi wyłączyć po
dwudziestu minutach. Fabuła do wymyślenia na sraczu - niewykorzystany potencjał o realiach
więzienia, tutaj zrealizowany w jednym pomieszczeniu 4x4 metry. Mamy do czynienia z błahymi
zabawami bandy zwyrodnialców, którzy...
Dalej nie mam do kmiota szacunku za chociazby Bloodrayne no i to ze jest niemcem ale juz dwa razy pokazal ze nie jest tak do konca badziewiarzem
Ciekawi mnie czy w filmie zostala pokazana pelna prawda, albo czy podane wyroki nie sa
prowokacja rezysera. Bo choc Petera mozna uznac za prowodyra, a juz na pewno
morderstwa, to przeciez brak oskarzenia pozostalych za ten czyn bylby jawna
nielogicznoscia. Druga sprawa, ze moze rezyserowi chodzilo o pokazanie ze...