Starablażkova zostaje znaleziona z siekierą wbitą w głowę. Policja oczywiście bierze to początkowo za wypadek. Ale na szczęście policyjne asy nie zawodzą i przypuszczają, że to morderstwo. Jak się okazuje, przeczucie ich nie myli...No i Słodkikozina skacze z wieżowca, no może z czyjąś pomocą...
Generalnie próba zrobienia komedii w stylu Nagiej broni; od pierwowzoru słabszy, ale na pewno lepszy od kolejnych strasznych filmów itp. Da się czasami porechotać.