Myślałam , że ciężko będzie komuś zastąpić Andersona w tym serialu , ale Browder , jako Cam Mitchell całkiem nieźle wywiązał się z tego zadania .
Uratował się szczególnie tym, że nie próbował być idealny jak Superman, postać ciekawa, wprawdzie to nie to samo co O'Neill ale przynajmniej skończył się ten cichy niedoszły romans z Carter.