Nikt nie mógłby lepiej zagrać tej roli (nawet JRM;) Ich miłość była piękna:) Podkochiwałam się w nim wiele lat. Wielka szkoda, że tak mało gra, zdolny aktor:)
A mi Gill działał na nerwy :) Nie rozumiałam, czemu Ania, taka pełna życia, związała się z takim mężczyzną bez wyrazu. Dopiero z wiekiem zaczęłam rozumieć ich uczucie, poczucie stabilizacji jakie jej zapewnił w jej rozchwianym życiu. Doceniłam go, ale nie zaczęłam lubić ;)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.