Przyznaję się. ;)
Żeby było ciekawiej, to mój pierwszy pre-order w życiu, zawsze w przypadku gier czekałem na recenzję, gameplaye z finalnej wersji, opinie graczy itp.
Więc to, że w ciemno zaufałem już coś znaczy. ;)
Tak długo czekałem na grę tego typu... To trochę tak jakby na nowo przechodzić pierwszy raz Icewinda czy Baldura :D im bliżej premiery tym bardziej się niecierpliwie. Nawet nie biorę pod uwagę, że może nie wypalić. To musi być hit.
Kiedy tylko dowiedziałem się o tej grze , od razu wiedziałem ze musze ja mieć ;) No i wpisanie mojego nazwiska na listę podziękowań - bezcenne :)
Nie tylko Ty jestes c-rpg-owym dinozaurem:) Jestem w trakcie i aż się łezka w oku kręci:)
Ech..mam nadzieję, że teraz, po tym tytule, nastąpią kolejne..:)
A co do twierdzy to nic do niej nie mam..przynajmniej póki co..;)
To prawda;] Aczkolwiek od Nvn raczej czułem aż za duży niedosyt za gatunkiem..chyba że coś mnie ominęło (nie licząć Dragon Age'a..)...
Twierdza jest jednak ciekawym dodatkiem!
Kwestionowałbym tylko obecność pupila...zero bonusów i jakoś tak to mało przydatne oprócz kolejnej poruszającej się istoty..;)
mnie się jednak troche nie podoba ta gra, coś jest nie tak w niej...
w baldursach było to takie średniowiecze nasze, takie suche ale byla tam też ta magia, bardziej jednak dało się odczuć jednak taką normalność tam, bardziej było tak... realnie?
natomiast tutaj jest taka za bardzo magiczna kraina, jakby inna planeta, strasznie słabe dialogi jak na początek gry i nudne postacie, może za wiele oczekuje już...
no ale gram dopiero 4 godziny więc za wiele nie mam do powiedzenia, zobaczymy co dalej ale uczucia mocno mieszane i lekkie rozczarowanie, a początek powinien przecież być bardzo dobry...
W Baldursach średniowiecze? Poczytaj trochę o średniowieczu zanim powiesz, że BG to takie nasze średniowiecze :). Prędzej średniowiecze to warhammer niż d&d. Heroic fantasty daleko do średniowiecza.
chodziło mi to, że owszem była tam magia ale wszystko wydawało się bardziej takie realne, zamki, krowy, wygląd budowli takie jak u nas, a tutaj jest tak kosmicznie jak z magicznej krainy :<
O_o
To ja chyba w innego Baldura grałem, bo w swoich podróżach zwiedziłem m.in. inne plany egzystencji, podwodne miasta ludzi-rekinów, podziemne krainy zamieszkane przez drowy, duegarów i łupieżców umysłów i królestwo elfów zbudowane w konarach gigantycznego drzewa. W porównaniu z tymi cudami to właśnie świat PoE prezentuje się dosyć "normalnie".
a jakos nie umiem tego wytłumaczyć, no coś jest inaczej, może to grafika jakaś inna... tak za bardzo kosmicznie, tak cukierkowo kosmicznie? nie wiem :( no rozczarowanie no... a jeszcze im dalej w gre tym gorsze polskie tłumaczenia dialogow, matko jak słabe i prostackie aż zmieniałam na angielskie
i strasznie slaby maja nazwy krain, ras i innych rzeczy, takie robione na siłe pozując na baldura i ich światy
system walki mi sie nie podoba i rozwoj postaci, czemu nie moze byc normlanie, normalna mana, hp, stamina, zeby zlodziej byl zlodziejem a kler klerem.... a nie jakies...dziwolągi
System walki jest taki sam jak w BG. W Baldurze też nie było many tylko mag miał swoją pulę zaklęć danego poziomu do nauczenia każdego dnia. Złodziej jest złodziejem, a kapłan kapłanem przecież. Nie masz się czego uczepić?
no ale co ci powiem to ci powiem pawle...
jest jedna rzecz ktora mi sie podoba a jest to muzyka ;P
typowy polski komentator, zamiast powiedzieć,że się nie zgadzasz to trzeba zaraz nazywać kogoś głupim i niedouczonym, chodziło mi o to że baldursy wydawały się mimo wszytko prawdziwe, nawet w wypadku budynków, były bardziej realne, tutaj to jest totalna magiczna kraina (nie wysyłaja mi sie wiadomosci, wiec moze to byc wklejone 2 razy)
Czy ja powiedziałem, że jesteś głupia? Poza tym nie wiedziałem, że trzeba być Polakiem by się z kimś nie zgadzać. Człowiek się całe życie uczy.
kolejne 2 godziny za mna i nie potrafie sie jakos przemoc, czegos strasznie brak w tej grze... za bardzo starali sie chyba stworzyc jakies nowe uniwersum i jest tego taki natlok ze czlowiek nie wie co sie dzieje, gdzie sie dzieje i jak sie dzieje, a postacie i towarzysze dalej nudni :(
Towarzysze przyznaję, że w BG byli jednak ciekawsi natomiast uniwersum jest moim zdaniem ciekawe, a fabuła na pewno ambitniejsza niż ta w BG.
To czy jest najlepszy to twoja, subiektywna ocena. Inni wolą może serię Might and Magic, Fallout czy Planescape'a. Baldur swoje wady również miał (nie każdemu pasuje klimat D&D, praktycznie niemożność sensownej gry na wskroś złą postacią). Gadanie, że BG jest najlepszy bo ty tak twierdzisz jest z lekka dziecinne.
Skończyłem rozmowę. Z debilami się nie dyskutuje. Wpierw sprowadzą Cię do swojego poziomu, a później pokonają doświadczeniem.
Czytam i nie wierzę...
Skoro "Fallout i Planescape to Arcydzieła" (czyli 10/10) to jakim cudem Baldur je kasuje? Mówisz o ocenie 11/10? Poza tym "kasować" oznacza, że między wymienionymi tytułami istnieje przepaść (co najmniej 3-4 oczka w ocenie końcowej), a więc sam sobie zaprzeczasz:P Do tego narzucasz w agresywny sposób innym swoje niezbyt inteligentne zdanie i prezentujesz chamstwo z domieszką drobnomieszczaństwa...Na miejscu admina/moderato wypieprzyłbym Twoje konto z banem na założenie nowego z Twojego adresu IP (chyba, że ten masz przydzielany dynamicznie).
"Tylko niedoj,eby mogą woleć Morrowinda" - widzę, że oceniasz innych swoją miarą:P jako, że psychofan Morowego Powietrza może to samo powiedzieć pod Twoim adresem hehe:D Człowieku, lepiej odstaw choć na jakiś czas tego Baldura i idź popływaj w wannie z zimną wodą (a jak masz to jeszcze lepiej jakiś hydromasaż sobie pierdyknij) to może ciśnienie zejdzie;)
zupelnie sie nie zgodze, baldur to typowe heroic fantasy, czerpie z naszego siwata ale jest starsznie mocno przesiakniete przez magie co powoduje ze wiele tam rzeczy nienaturalnych, natomiast PoEt jest duzo bardziej relaistyczne, praktrycznie jak wyciagniete z naszego swiata, poza oczywiscie elementami fantystycznymi. Dodatkowo fabula bardziej hmm moroczna a przez co wydaje sie bardziej dorosla, no i swietny swiat bo ilez mozna sie szwendac po tych samych zapomnianych krainach, a tu troche taki warhammer torche cos nowego naprawde udalo im sie stowrzyc nastepce bg ktory w niczym nie ustepuje baldurowi a wrecz w wielu przypadkach jest od niego lepszy.
Nie tyle pre-order co dorzuciłem swoją cegiełkę na kickstarterze w 2012, za co dostałem kopię.
Kupiłem dopiero po premierze. Grze z pewnością trochę brakuje do rozmachu Baldurs Gate 2, ale wciągnęła mnie dokładnie tak samo jak produkcje Bioware i Black Isle kilkanaście lat temu. Fantastyczna przygoda w oldschoolowym stylu.
Wsparłem ją na kickstarterze i dostałem swoją kopie. Gdybym mógł, kupiłbym kolekcjonerkę.
Mam pytanie do wszystkich którzy grają w Pillarsa ? czy występuje u was błąd czcionki tj. gdy wyświetlam opis poszczególnych przedmiotów np. pierścień czy miecz dwuręczny u mnie nie ma ostatniej litery :(
Np. miecz dwuręczny - jest - miecz dwuręczn
pupil - jest - pupi
pierścień - jest - pierscie
Czy występuje u was ten błąd ?